Niecodzienna sytuacja miała miejsce w Henrykowie Lubańskim w minioną środę. To właśnie tam, przy jednej z wiejskich dróg został odnaleziony pies. I pewnie nie byłoby w tym nic dziwnego, wszak okres wakacyjny to apogeum porzucania zwierząt, gdyby nie fakt, że „troskliwy” właściciel zdecydował się wyrzucić zwierzę wraz z jego budą. Na szczęście los psa nie pozostał obojętny mieszkańcom, którzy właściwie zadbali o czworonoga.
Co właściwie wydarzyło się przy wiejskiej drodze?
Wczoraj wieczorem kilku mieszkańców Henrykowa Lubańskiego znalazło psa. Z rzeczy widocznych gołym okiem można było zauważyć, że zwierzę nie uciekło, a zostało porzucone. Świadczyła o tym obecność budy, do której pies w pierwszym etapie musiał być przywiązany łańcuchem. Na szczęście zwierzęciu udało się zerwać i schronić w cieniu. Musiał tam spędzić kilka długich godzin. Mieszkańcy, którzy natrafili na czworonoga napoili go oraz nakarmili, a w drugiej kolejności ( w dniu dzisiejszym) powiadomili Urząd Gminy w Lubaniu, który z kolei zawiadomił schronisko zwierząt w Przylasku. To tam ostatecznie staruszek znalazł oazę spokoju.
Ogromne niedowierzanie pracowników schroniska.
Mogłoby się wydawać, że osoby pracujące w fundacjach i schroniskach dla zwierząt widziały już niemal wszystko.. Tym razem okazało się, że nawet w Przylasku taka sytuacja nie miała dotąd miejsca. Wakacje są okresem, w którym właściciele regularnie pozbywają się swoich pupili. Najczęściej wynika to z chęci wyjazdu i braku możliwości zaopiekowania się zwierzęciem. Właściciel wspomnianego psa wykazał się „dobrocią” bo przecież mógł zabić swojego kompana. Niemniej jednak, choć nie jest to tak okrutne jak uśmiercanie zwierzęcia, porzucenie czworonoga na mało uczęszczanej drodze jest bestialstwem. Ponieważ taki proceder jest w świetle praca przestępstwem, wszelkie informacje o jego potencjalnym właścicielu można swobodnie przekazywać do najbliższej jednostki policji.
Jeśli naprawdę nie chcesz już zajmować się swoim psim pupilem nie porzucaj go. Skontaktuj się z fundacją, która pomoże Ci znaleźć dla niego nowy dom. Warto bowiem pamiętać, że każde zwierzę czuje i takie traktowanie bardzo mocno odbija się na jego psychice.