Wielokrotnie słyszymy o sytuacjach, kiedy osoby potrzebujące pomocy są ignorowane przez przechodniów. W ostatnim czasie takie zdarzenia określane są mianem zjawiska znieczulicy społecznej. Ale nie tym razem. Scena, która rozegrała się na ulicy Zgorzeleckiej w Lubaniu, pokazuje, że solidarność i gotowość do niesienia pomocy nadal są żywe.

Zima niesie ze sobą swoje uroki, ale także trudności. Między innymi śliskie chodniki, które stają się prawdziwym wyzwaniem dla pieszych. Właśnie jedna z takich zimowych niedogodności miała miejsce w czwartek, kiedy to około godziny 13 na wspomnianej już ulicy Zgorzeleckiej 82-letni mężczyzna stracił równowagę i upadł.

Tego dnia obywatele powiatu lubańskiego udowodnili, że nie są obojętni na czyjeś nieszczęście. Po zauważeniu, że starszy pan mocno się potłukł po upadku, przechodnie natychmiast wezwali karetkę pogotowia. Sytuację tę dostrzegł również operator systemu monitoringu miejskiego, który niezwłocznie wysłał na miejsce patrol Straży Miejskiej. Ten incydent pokazuje, że mimo zimna i śliskiego chodnika, ciepło ludzkiego serca i gotowość do pomocy nadal istnieją.