Do policji zgłosiło się kilka osób zamieszkujących niewielką wioskę niedaleko Lubania z powodu głośnych dźwięków dochodzących od ich sąsiadki. Problem polegał na tym, że kobieta hoduje pawie, które swoim hałaśliwym zachowaniem przerywają spokojny odpoczynek nocny mieszkańców. Wydawać by się mogło, że rozwiązanie tego problemu poprzez sąd nie jest proste – jak można zmusić pawia do zachowania ciszy? Jednak warto pamiętać, że te majestatyczne stworzenia potrafią wydobywać z siebie naprawdę głośne dźwięki.
Inna była sytuacja z kobietą, która obecnie jest mieszkańcem małej wioski pod Lubaniem. Wychowała się ona w mieście, ale kiedy nadchodził odpowiedni moment jej życia, postanowiła przenieść się na wieś i cieszyć sielskim stylem życia. Zbudowała dom na skraju wsi, a następnie zdecydowała się na hodowlę kur. Obecnie jej zwierzęcy inwentarz obejmuje kilkadziesiąt różnorodnych kur, perliczki, strusia oraz trzy pawie. To właśnie z powodu tych ostatnich trafiła do sądu.
Kilka miesięcy temu kobieta otrzymała wezwanie od policji. Kiedy się stawiła, dowiedziała się, że sześciu jej sąsiadów złożyło oficjalne skargi, twierdząc, że jeden z hodowanych przez nią pawów zakłóca im spokój nocny. Osoba, która kiedykolwiek słyszała krzyk pawia, wie, jak donośny potrafi on być.